Premiera 6-płytowego boksu „Imagine: The Ultimate Collection” w 78. rocznicę urodzin Johna Lennona

Imagine: The Ultimate Collection to ponad 15 godzin z Johnem Lennonem, jakiego dotąd nie znaliśmy | Roy Kerwood [CC BY 2.5 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.5)], via Wikimedia Commons

5 października był wyjątkowym dniem dla wszystkich fanów najbardziej charyzmatycznego Beatlesa, który, mimo że odszedł już 38 lat temu, wciąż zdobywa nowych fanów, także wśród młodych pokoleń. Z okazji 78. urodzin artysty, które przypadały na 9 października, wytwórnie Geffen Records oraz Universal Music Enterprises przygotowały 6-płytową kolekcję płyt pt. Imagine: The Ultimate Collection, której tematem przewodnim jest kultowa płyta Imagine z 1971 roku.

Imagine na sześciu płytach

Kolekcja składa się z czterech płyt CD oraz dwóch Blue-Ray. Pierwszy album to kultowy krążek Imagine w niezmienionej 10-piosenkowej wersji, do której dodano 6 wielkich przebojów Lennona: Power to the People, Well… (Baby Please Don’t Go), God Save Us, Do The Oz, God Save Oz i Happy Xmas (War Is Over). Dopiero na drugiej płycie zaczynają się dziać rzeczy niesamowite, których do tej pory nie słyszeliśmy. Płyta nr 2 rozpoczyna się akustycznie – słyszymy Imagine w aranżacji na smyczki, a także Jealous Guy z pianinem, basem i perkusją. Dalej jest wersja a capella pięknej ballady Oh My Love oraz zaaranżowane na smyczki How?. Po tym spokojnym wstępie dostajemy to, na co wszyscy czekaliśmy – wersje demo oraz pierwsze podejścia do nagrań kultowych przebojów znanych z Imagine i singli. Trzecia płyta zawiera utwory z Imagine w nieznanych wersjach studyjnych (Raw Studio Mix), przed ostatecznym miksem. Ostatni krążek CD jest zapisem dziesięciu utworów, w których oprócz muzyki usłyszymy również komentarze Lennona na ich temat. Z kolei na dwóch płytach Blue-Ray znalazły się miksy utworów z Imagine (Ultimate Mixes, Quadrasonic Mixes), single oraz pierwsze wersje słynnych piosenek. Druga płyta Blue-Ray zawiera kolejne wersje ze studia (Raw Studio Mixes, Elements Mixes), The Evolution Documentary, czyli historie powstania piosenek, oraz ekskluzywne wywiady Elliota Mintza z Johnem i Yoko. Ciekawostką jest fakt, że utwór Imagine (demo)trafił na Listę Przebojów Trójki, gdzie nadal walczy o głosy z nowym singlem Come On To Me autorstwa ex-Beatlesa Paula McCartney’a.

15 godzin sam na sam z Johnem

Imagine: The Ultimate Collection to ponad 15 godzin z Johnem Lennonem, jakiego dotąd nie znaliśmy. Oprócz 6-płytowej kolekcji można również nabyć wersję 1-płytową, 2-płytową, 2-winylową oraz ekskluzywną, złożoną z sześciu płyt CD/Blue-Ray oraz dwóch winyli. Aby zachęcić do zakupu kolekcji w formie fizycznej, wytwórnia zadbała o atrakcyjne dodatki, takie jak 120-stronicowa książeczka, pocztówki, plakaty czy filmy Imagine oraz Gimme Some Truth, które nie są jednak dołączane do każdej wersji wydania. Imagine to płyta ponadczasowa, która porusza tematy wciąż aktualne, mimo że od jej premiery minęło już niemal 50 lat. Na albumach znalazły się piosenki miłosne, hymny pokojowe, protest songi, a także utwory o poszukiwaniu własnej tożsamości. Powstanie kolekcji zostało zaakceptowane przez Yoko Ono, która była odpowiedzialna za nadzorowanie całej produkcji. Imagine: The Ultimate Collection to nie zbiór zremasterowanych piosenek, lecz prawdziwa muzyczna uczta, na którą od dawna czekali fani Lennona. 6-płytowy boks ukazał się również w Polsce, nakładem wytwórni Universal Music Polska.


APU