Fotowoltaika – dofinansowanie w programie „Mój Prąd”

Panele fotowoltaiczne zainstalowane na dachu spadzistym
Niewątpliwą zaletą paneli słonecznych jest oszczędność finansowa - dzięki produkcji własnego prądu rachunki znacznie się obniżają | fot.: stock.adobe.com

Panele fotowoltaiczne to rozwiązanie ekonomiczne i ekologiczne, pozwalające na bezobsługową produkcję energii elektrycznej na użytek domu lub firmy. Jednorazowa inwestycja bywa jednak obciążeniem, które może zniechęcać do montażu fotowoltaiki. Dofinansowanie w ramach programu „Mój Prąd” to odpowiedź na takie wątpliwości. Jak to działa i co warto wiedzieć?

Fotowoltaika – plusy i minusy

Niewątpliwą zaletą paneli słonecznych jest oszczędność finansowa – dzięki produkcji własnego prądu rachunki znacznie się obniżają. Jednocześnie – właściciel budynku staje się niezależny od zewnętrznego dostawcy, zarówno od podwyżek cen, jak i ewentualnych awarii. Instalacje fotowoltaiczne są również cenione za aspekt ekologiczny. „Zielony” prąd nie wymaga użycia paliw, a więc nie emituje spalin. Nie korzysta też z nieodnawialnych źródeł energii.

Jedyną cechą, która może stanowić przeszkodę dla niektórych inwestorów, jest cena paneli. Ten minus można jednak łatwo podważyć. Po pierwsze – mowa tutaj o wkładzie długoterminowym, który zwraca się w ciągu kilku lat i pozwala cieszyć się tanim prądem jeszcze przez długi czas. Po drugie – decydując się nas fotowoltaikę, dofinansowanie może w dużym stopniu odciążyć portfel inwestora. Programem, na który warto zwrócić uwagę, jest „Mój Prąd” – wdrażany i obsługiwany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Własna fotowoltaika – dofinansowanie rządowe

Program Mój Prąd ma za zadanie zachęcać do zakładania paneli słonecznych w Polsce – rozwiązania ekologicznego, a więc potrzebnego całemu społeczeństwu. Kwalifikują się do niego osoby fizyczne, które dla domowych potrzeb użytkują fotowoltaikę. Z dofinansowania skorzystają te osoby, które już kupiły i zamontowały ogniwa fotowoltaiczne. Należy podpisać dwustronną umowę z dystrybutorem energii, która potwierdza przyłączenie mikroinstalacji do sieci elektrycznej. Trzeba też posiadać licznik dwukierunkowy, założony przez zakład energetyczny. Aby załapać się na dotację, instalacja musi być założona po 23 lipca 2019 r. Określona jest również ich moc: co najmniej 2 kW, ale nie więcej niż 10 kW.

Wniosek można złożyć przez Internet – odpowiedź nadejdzie tą samą drogą. W tym celu trzeba posiadać e-dowód lub Profil Zaufany. Należy pamiętać o kopiach faktur za zakup i montaż paneli solarnych. Niezbędne będzie też oświadczenie operatora sieci o założeniu licznika. Czy warto sięgnąć po taką formę wsparcia? Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, częściowo zwrócą się koszty przedsięwzięcia, jakim jest fotowoltaika. Dofinansowanie z programu „Mój Prąd” przewiduje zwrot do 50%. Choć jest to maksymalnie 5 tysięcy złotych, dla wielu osób może potwierdzić decyzję o montażu swojej ekologicznej elektrowni słonecznej.

Materiał partnera