Według danych Głównego Urzędu Statystycznego z 2018 roku co trzeci Polak zmaga się z chorobami przewlekłymi długotrwałymi. Takie dolegliwości wymagają stałego leczenia, a istnieje ryzyko, że z czasem objawy się nasilą. Czym jest choroba przewlekła? Czy ubezpieczenie turystyczne obejmuje powikłania, które wynikają z takiego schorzenia?
Czym jest choroba przewlekła?
Definicję tej dolegliwości znaleźć można w ogólnych warunkach ubezpieczenia turystycznego(OWU). Tak określa się zdiagnozowany stan chorobowy, charakteryzujący się powolnym rozwojem oraz długotrwałym przebiegiem, stale lub okresowo leczony lub będący przyczyną hospitalizacji w okresie 24 miesięcy przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Mowa zatem o chorobach, na które ubezpieczony leczył się już wcześniej przez dłuższy czas, schorzenie zostało zdiagnozowane, a ponadto istnieje dokumentacja medyczna tego leczenia.
Przykłady chorób przewlekłych
Do chorób przewlekłych zalicza się nawet 200 różnych schorzeń, m.in.:
- nowotwory,
- cukrzycę,
- astmę,
- otyłość,
- padaczkę,
- osteoporozę,
- AIDS,
- choroby układu oddechowego,
- choroby autoimmunologiczne,
- alergie,
- nadciśnienie tętnicze,
- niedoczynność tarczycy,
- zespół Parkinsona,
- chorobę Alzheimera,
- stwardnienie rozsiane,
- choroby wieńcowe.
Co jednak dzieje się wówczas, gdy podczas wakacji nagle zachorujesz i będzie to miało związek z Twoją chorobą przewlekłą? Czy wówczas ubezpieczenie podróżne pokryje koszt leczenia?
Choroby przewlekłe a ubezpieczenie turystyczne
Wykupując ubezpieczenie podróżne, powinnyśmy zwracać uwagę przede wszystkim na jego zakres. Im jest on szerszy, tym lepiej. Nie jest jednak tak, że podstawowa polisa jest wystarczająca w przypadku chorób przewlekłych. Jeśli zmagamy się z taką dolegliwością, to powinniśmy obowiązkowo zdecydować się na dodatkowe ubezpieczenie, dzięki któremu ochrona ją obejmie. Jest ono dostępne w ofercie towarzystwa ubezpieczeń Aviva: https://www.aviva.pl/ubezpieczenia/ubezpieczenie-turystyczne/.
Ubezpieczyciel informuje, że na tę opcję powinien się zdecydować ten, kto ma zdiagnozowaną chorobę przewlekłą i wyjeżdża za granicę. Dzięki temu możemy skorzystać z ochrony ubezpieczeniowej wówczas, gdy w czasie wyjazdu nasilą się nam objawy m.in. alergii, astmy czy cukrzycy. W przeciwnym wypadku, jeśli nie mamy takiej polisy, towarzystwo może nam odmówić pokrycia kosztów leczenia lub pokryje tylko ich część (np. Aviva pokrywa koszty leczenia 10% sumy ubezpieczenia w przypadku braku rozszerzenia o choroby przewlekłe) . Jeśli zdecydujemy się na ubezpieczenie turystyczne od chorób przewlekłych, to ubezpieczyciel może zwrócić nam wydatki na leki, pokryć koszt pobytu w szpitalu czy transportu do Polski a górną granicą jego odpowiedzialności będzie wartość sumy ubezpieczenia kosztów leczenia – dokładnie jak w przypadku innych nagłych zachorowań i nieszczęśliwych wypadków.
Taka dodatkowa ochrona spowoduje podwyższenie składki za ubezpieczenie, ale pamiętajmy, że wybierając dany wariant, powinniśmy przede wszystkim zwracać uwagę na to, czy zapewni on nam wystarczającą ochronę i pozwoli uniknąć wysokich kosztów leczenia. Turyści, którzy za granicą będą musieli skorzystać z opieki zdrowotnej w związku z problemami, które wynikają z choroby przewlekłej, i nie będą mieli odpowiedniego wariantu ubezpieczenia, mogą być zmuszeni do pokrycia większości kosztów leczenia z własnych środków. Może to ich kosztować dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych.
Wyjeżdżając za granicę, pamiętajmy o tym, by nie tylko mieć odpowiednie ubezpieczenie od chorób przewlekłych, ale również zwrócić uwagę na inne dodatkowe ubezpieczenia. Sprawdźmy, czy podstawowa ochrona obejmuje zdarzenia związane z uprawianiem sportów wysokiego ryzyka, czy pokrywa leczenie i transport do Polski, a także, czy uwzględnione jest w niej ubezpieczenie bagażu. Zawsze przed zawarciem umowy ubezpieczenia dokładnie zapoznajmy się z jej warunkami.
Materiał partnera