O konieczności zabezpieczenia czworonogów przed kleszczami mówi się najczęściej w kontekście psów. Jednak również koty, także te niewychodzące, są narażone na choroby odkleszczowe, dlatego również wymagają odpowiedniej ochrony. Co dla kota na kleszcze oferuje nam współczesny rynek zoologiczny? Jaki preparat na kleszcze dla kotów sprawdzi się najlepiej? Oto odpowiedź!
Co najlepsze na kleszcze dla kota? Wybór rodzaju ochrony
Na pytanie “co na kleszcze u kota” nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wybór odpowiedniego preparatu i formy zależy przede wszystkim od preferencji opiekuna oraz potrzeb konkretnego zwierzaka.
Na rynku dostępne są różne rodzaje obroży na kleszcze, a także tabletki przeciwko tym pasożytom. Rzadziej niż w przypadku psów mówi się o preparatach spot on – te stosuje się u kotów głównie do zapobiegania inwazji pcheł. Każdy z tych środków ma swoje wady i zalety. Kiedy warto sięgnąć po obrożę, a kiedy po tabletkę?
Co na kleszcze dla kota? Obroża przeciwkleszczowa
Obroża jest jedną z najpopularniejszych form ochrony przeciw kleszczami zarówno w przypadku psów, jak i kotów. Jest to także najbardziej budżetowa opcja – obroża Foresto dla kota, choć wiąże się z większym jednorazowym wydatkiem, zapewnia ochronę przed kleszczami nawet przez okres ośmiu miesięcy. Opiekun nie musi więc pilnować comiesięcznego terminu podania preparatu i przez większą część roku ma spokój z pasożytami zewnętrznymi.
Minusem obroży jest to, że nie wszystkie koty są w stanie zaakceptować fakt posiadania czegoś na szyi. Co więcej, ze względu na ciekawską naturę tych zwierzaków, nasz mruczek może łatwo zahaczyć obrożą o meble czy gałąź i zwyczajnie ją zgubić, co będzie wymagało od nas zapewnienia ciągłości ochrony. Dodatkowo u kotów długowłosych może prowadzić do delikatnego kołtunienia się sierści na szyi i karku.
Niezawodny środek na kleszcze dla kota – tabletka
Tabletki na kleszcze dla kotów są stosunkowo nową formą ochrony przed pasożytami zewnętrznymi. Choć od niedawna są dostępne na rynku, szybko zdobywają popularność wśród opiekunów czworonogów. Łatwość podania i wysoka skuteczność sprawiają, że coraz więcej właścicieli psów i kotów sięga po tę formę zabezpieczenia przed kleszczami.
Jedną z najczęstszych obaw jest to, czy kot będzie chciał zjeść preparat. Producenci doskonale zdają sobie jednak sprawę z tego wyzwania, dlatego np. tabletka AdTab na kleszcze dla kota zawiera specjalne dodatki smakowe, które sprawiają, że kot traktuje ją jak przysmak. W badaniach na smakowitość wszystkie koty zjadły tabletkę bez konieczności podawania jej siłą.
Minus? W ostatecznym rozrachunku stosowanie tabletek będzie większym obciążeniem dla naszego budżetu niż obroża przeciwkleszczowa. Krótszy czas działania wymaga również pamiętania o regularnym podawaniu preparatu raz na miesiąc.
Artykuł partnera zewnętrznego