Kiedy karma nie służy kotu?

koty jedzące karmę z misek
Nie oszukujmy się. Marketowe karmy nie są dobre dla Twojego pupila | fot.: stock.adobe.com

Z pewnością każdy właściciel kota spotkał się kiedyś z problemem doboru odpowiedniej karmy. Na rynku znajdziemy te mokre i te suche, z większą i mniejszą zawartością mięsa, z kurczakiem i z indykiem. Jedne bardziej, a inne nieco mniej odpowiadają naszym zwierzakom. Jak zatem ustalić czy określona karma dla kota służy naszemu pupilowi? Kiedy powinniśmy zmienić stosowaną karmę? Na te pytania odpowiadamy w niniejszym artykule.

Nieprzyjemne zapachy z kuwety

Pierwszym i podstawowym znakiem, świadczącym o tym, że Twojemu pupilowi nie służy serwowana karma, jest nieprzyjemny zapach z kuwety. Oczywiście nie można oczekiwać przyjemnej woni lawendy albo morskiej bryzy. Kocia kupa będzie miała zapach kupy. Czasem jednak zapach jest tak intensywny, że czujemy go w całym mieszkaniu i nawet jeszcze jakiś czas po sprzątnięciu kuwety. Powodem takiego stanu rzeczy może być natomiast źle dobrana karma. Oczywiście nie musi być to jedyny powód. Nieprzyjemny zapach może też wynikać z przebytego niedawno zabiegu sterylizacji, kiepskiej jakości żwirku albo różnych problemów zdrowotnych pupila. Co do zasady jednak, dobra karma dla kota nie powoduje takich efektów zapachowych. Warto więc zmienić sposób żywienia futrzaka.

Kotek nie chce jeść

Jeżeli karma nie służy naszemu kotu, często zwierzak po prostu nie będzie chciał jej jeść. Oczywiście tego nie można stwierdzić po pierwszej porcji. Najczęściej koty źle reagują na jakąkolwiek zmianę w żywieniu. Jeżeli jednak stosujesz karmę już od tygodnia i mimo dodatkowych zachęt, kot je ją tylko „jednym zębem”, to może być oznaka źle dobranej karmy. Może po prostu serwowane przysmaki nie służą Twojemu pupilowi. Sytuację z reguły rozwiązuje zmiana sposobu żywienia. Dobra karma dla kota już po kilku dniach powinna dać efekty. Nie zrażaj się, jeżeli kot nie od razu ją zaakceptuje. Po kilku dniach powinien jednak jeść ją z ochotą.

Karma złej jakości

Nie oszukujmy się. Marketowe karmy nie są dobre dla Twojego pupila. Nawet jeśli zachwala się je w reklamach. Nawet jeżeli kot ochoczo na nią reaguje. To nie oznacza, że taka karma będzie dobra dla jego zdrowia. Karmy złej jakości posiadają bowiem niewielki procent mięsa i podrobów. Najczęściej z opakowania nie wynika nawet, jakie mięso możemy znaleźć w puszce lub saszetce. Poza tym takie karmy zawierają wiele sztucznych składników i konserwantów. Kot je z chęcią tylko ze względu na dodawane do karmy substancje zapachowe. Co należy zatem zrobić? Kupić dobre jedzenie. Wysokiej jakości karma dla kota powinna zawierać przynajmniej 40-60 procent mięsa.


Materiał partnera zewnętrznego